Są przedsiębiorcy dla których rozwój firm jest nadal bardzo ważny ponieważ patrzą perspektywicznie w przyszłość i nawet kryzys nie powstrzymuje ich przed inwestowaniem w rozwój swoich firm.
Większość jednak woli przeczekać brak koniunktury na rynku i nie inwestuje w rozwój swoich firm nawet jeżeli ma pieniądze i kredyt inwestycyjny dla firm który jest również w ofercie bankowej jest im zupełnie niepotrzebny. Ale niepotrzebny jest kiedy przedsiębiorca świadomie rezygnuj z nowych inwestycji, bowiem tak już jest że firmy nawet mając finanse na nowe inwestycje wolą ich nie zamrażać i mimo wszystko starć się o kredyt inwestycyjny dla firm.
Są więc przedsiębiorcy którzy nadal realizują swoje plany inwestycyjne poprzez rozbudowę firm nawet jeżeli jest kryzys i nie jest to łatwe, ale są również i tacy którzy wola [przeczekać niekoniecznie dobry czas na nowe inwestycje. A jak w takiej sytuacji zachowują się banki, bowiem najczęściej to z kredytów bankowych realizowane są nowe inwestycje. Generalnie rzecz ujmując różnie.
Są banki które nadal kurczowo trzymają się swojej polityki kredytowej które niekoniecznie przyjaźnie nastawiona jest na kredytowanie inwestycyjnych działań polskich firm i są banki które albo specjalnie powołane są to współpracy z przedsiębiorstwami albo są też banki uniwersalne takie jak chociażby kredyt bank czy bank bgż, które są dość przyjaźnie nastawione do firm. Coraz częściej mówi się o odwilży kredytowej dla firm, tylko, że z tych zapewnień niewiele wynika. Na przykład bank bgż nie wymaga ponoć do przedsiębiorca nawet biznes planu ani nawet zabezpieczeń i udziela kredytu firmie w ciemno. Jest to oczywista bzdura i takie promowanie swoich ofert kredytowych jest co najmniej nie na miejscu.
Wszyscy wiedzą że kredyt inwestycyjny dla firm jest kredytem hipotecznym i aby o taki się starać trzeba mieć odpowiednie zabezpieczenia a i tak nie ma się pewności że taki kredyt bank udzieli.